Kierowcy zespołu Red Bull zgodnie stwierdzili, że dzisiejszy wyścig o Grand Prix Chin nie był dla nich szczególnie udany. Ich ocena nie mogła być inna, gdyż rozpoczynając wyścig z pierwszych dwóch pól startowych ukończyli go na 6 (Vettel) i 8 (Webber) pozycji.
Sebastian Vettel„To był trudny wyścig – na prawie co drugim okrążeniu był bolid, który trzeba było wyprzedzać lub taki, który wyprzedzał mnie. Straciłem dość dużo czasu na pierwszym pit stopie, ale walczyliśmy do końca i ostatecznie byłem 6. Startowałem z pole position, a zespół miał pierwsze dwa miejsca na starcie, nie udało nam się dojechać na tych pozycjach. Dzisiejszy wyścig był bardzo chaotyczny, z tego punktu widzenia 6 pozycja jest ważna. Oczywiście, nasi główni rywale ukończyli wyścig przed nami, więc nie jest dobrze. Zmagaliśmy się w pewnych warunkach z bolidem, kiedy było czyste powietrze było dobrze, nasza szybkość była odpowiednia, ale na mokrej nawierzchni ciężko było się utrzymać. Wtedy chodzi o to, aby nie stracić pozycji na torze.”
„Walczyłem z Lewisem na pit lane. Na stopie byłem z przodu, nie wiem czemu zjeżdżał na lewo, był blisko dotknięcia mnie, miałem nadzieję, że nie przebiłem opony – naprawdę nie rozumiem dlaczego się tak zachował, byłem przed nim, miałem przewagę.”
Mark Webber
„To był trudny wyścig, zostaliśmy „zdmuchnięci” – po prostu nie byliśmy wystarczająco szybcy. Podczas wyścigu warunki były bardzo zmienne, wiem iż wszyscy mieli tak samo, ale bolidy są bardzo wrażliwe, kiedy warunki nie odpowiadają tym z czasów wcześniejszych przygotowań. Tak więc mieliśmy interesujący wyścig. Wiemy, że w tych warunkach straciliśmy, poprawimy się. Pod koniec wyścigu zjechałem po kolejny komplet opon przejściowych, aby postarać się nadrobić kilka pozycji. Myślałem, że się uda, udało się, ale na samym końcu znów nie byłem wystarczająco szybki.”
18.04.2010 13:20
0
Odkują się na Hiszpanię.
18.04.2010 13:23
0
Kiedy w końcu ktoś zajmie się Hamiltonem? Mam nadzieje ze kiedyś tatusiowi Hamiltona braknie kasy na opłacanie sędziów "sportowych". To co dziś wyprawiał to totalne przegięcie.
18.04.2010 13:29
0
Hamilton poniesie konsekwencje tej walki z Vettelem w alei serwisowej. Jestem tego pewien.
18.04.2010 13:30
0
moim zdaniem za to powinien dostać karę.przynajmniej przejechać przez aleje serwisową albo postój na 10 sekund.
18.04.2010 13:30
0
popieram niuniek24w totalne przegięcie!
18.04.2010 13:39
0
3.pjc Mi się ta Twoja pewność nie udziela. Lewis to pupilek Berniego. Ewentualnie ukaraja go w następnym wyścigu, przesunięciem pozycji na starcie co przy obecnej kondycji McLarena jest gównianą kara.
18.04.2010 13:44
0
bolidy były może o dober ale strategia ?
18.04.2010 13:45
0
3pjc Napisze tylko ze mialem racje bo zaraz mnie admin zablokuje. trzymajcie sie wszyscy. POZDRAWIAM
18.04.2010 14:12
0
A moim zdaniem brakuje takich kierowców jak Lewis. Przynajmniej wprowadza trochę życia i adrenaliny do tego sportu.pOZDRAWIAM.
18.04.2010 16:02
0
Mimo pomocy sędziów - nie powalczyliście.........I bardzo dobrze :) Nie potraficie zaryzykować - tak jak Renault ( Co ostatnio jest bardzo tępione przez sędziów....nie wiem dlaczego ) Końcówka wyścigu pokazała , że ŻRECIE OPONY - szanowne "byczki":-))) Renault to chyba zauważyło :)))) Reszta czołówki również......I to jest optymistyczne )-:))))))))))))
18.04.2010 18:07
0
"To był trudny wyścig – na prawie co drugim okrążeniu był bolid, który trzeba było wyprzedzać lub taki, który wyprzedzał mnie".To moze niech spróbuje w rekreacyjnej jeżdzie rowerem,tam mu nikt nie będzie przeszkdzał,bo tu jest F 1 .
18.04.2010 19:50
0
Witam wszystkich. Co do Hamiltona to uważam, że w końcu trafi kosa na kamień i skończy mu się dzień dziecka, bo trochę za często wszystko mu uchodzi płazem.
18.04.2010 20:33
0
Zazwyczaj Byczek stado prowadzi a tu stado zjadło byczka- he he he a poważnie to stratedzy zawalili na całej lini . i to was różni od Renaulta ,
19.04.2010 08:20
0
Nikt nie rozumie tak naprawdę zachowania Hamiltona, nie ma co się dziwić. Ten facet jest po prostu nieobliczalny.
19.04.2010 17:03
0
No i kto teraz powie że Vettelek to mistrz jazdy na mokrym heh??
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się